Pomagam i wpłacam

Jak długo trzeba czekać na zwrot podatku? Zależy, jak się rozliczasz

27 lutego 2019

Czekasz na pieniądze z urzędu skarbowego? Zasada jest prosta – im szybciej złożysz PIT, tym szybciej otrzymasz zwrot nadpłaconego podatku. Kolejna sprawa: jeśli złożysz zeznanie na papierowym formularzu, czekać będziesz dwa razy dłużej.

Obowiązują dwa terminy zwrotu podatku:

  • 45 dni od dnia rozliczenia w przypadku e-deklaracji,
  • 3 miesiące od dnia rozliczenia, gdy składamy papierową deklarację.

Zatem jeśli wyczekujemy zwrotu i zależy nam, aby trafił na nasze konto jak najszybciej, należy rozliczyć się w formie elektronicznej. Będziemy czekać o połowę krócej. Warto się rozliczyć jak najszybciej, bowiem deklaracje składane w lutym lub na początku marca powinny być rozpatrzone najszybciej. Wtedy nie ma jeszcze lawiny rozliczeń i na zwrot można liczyć w krótszym czasie niż wynosi maksymalny przewidziany termin.

Załóżmy jednak, że podatnik złożył e-deklarację w ostatnim możliwym terminie, 30 kwietnia. Drugi podobnie, ale uczynił to w formie papierowej. Pierwszy otrzyma zwrot do 14 czerwca, a drugi do 31 lipca. Różnica jest więc niebagatelna.

PIT-37 – nowe zasady

W tym roku po raz pierwszy wstępne wersje zeznań podatkowych przygotowała za nas Krajowa Administracja Skarbowa. Od 15 lutego na portalu podatki.gov.pl czekają na nas wypełnione deklaracje PIT-37. Część z nas nie będzie musiało dokonywać żadnych zmian, inni będą musieli zmodyfikować wersje przygotowane przez automat fiskusa.

Przede wszystkim zmian muszą dokonać małżonkowie, którzy chcą się wspólnie rozliczać oraz osoby samotni wychowujące potomstwo. Domyślnie bowiem PIT-37 wypełniony jest tak, jakby podatnik rozliczał się sam. Wspomniana modyfikacja nie powinna być skomplikowana – wystarczy parę kliknięć.

Z całego procesu zmian najbardziej skomplikowane będzie logowanie, jeśli nie korzystamy z profilu zaufanego. Należy podać PESEL, kwotę przychodu za 2017 rok oraz przychód z PIT-11 za 2018, który otrzymaliśmy od pracodawcy.

1 procent a nowe zasady rozliczeń

Gdy pokonamy tę barierę, ma być już „z górki”. Trudno jednak przewidzieć, na ile sprawnie wszystko będzie działać, bowiem taki system rozliczeń dopiero debiutuje. A dla niektórych to nie koniec zmian. W PIT-37 będą bowiem informacje „zaciągnięte” z poprzednich lat. Zatem jeśli chcemy zmienić OPP – Organizację Pożytku Publicznego – lub cel szczegółowy, również musimy się zalogować,

Na głównym ekranie należy kliknąć w informację o OPP, następnie „zmieniam OPP”, później wybrać z listy numer KRS organizacji, którą chcemy wesprzeć i – jeśli chcemy – dopisujemy cel szczegółowy. Decydujemy również, czy życzymy sobie, aby OPP wiedziała, od kogo otrzymała pieniądze. Na koniec zatwierdzamy nasze wybory.

W przypadku, gdy tylko zmieniamy cel szczegółowy, postępujemy podobnie, ale nie zmieniamy numeru KRS.

Kwestia wyboru OPP jest bardzo ważna. Od naszej decyzji zależy, która otrzyma jeden procent naszego podatku. Jeśli nic nie będziemy zmieniać, otrzyma go ta organizacja, którą wybraliśmy rozliczając się za 2017 rok. Gdy wtedy nie dokonaliśmy żadnego wyboru i nic nie zrobimy w tym roku, całość naszego należnego podatku zasili wspólną państwową kasę.

O ulgi trzeba zadbać

Warto również sprawdzić, czy w naszej deklaracji właściwie została uwzględniona ulga na dzieci oraz dopisać – jeśli przysługują nam – inne ulgi. Może to być odpis związku z darowizną na cele kultu religijnego, albo taki, który przysługuje honorowym krwiodawcom. Podatek pomniejszą również wydatki na rehabilitację czy oszczędzanie na emeryturę.

W sytuacji, w której nic nie chcemy zmieniać w naszym PIT-37, wystarczy, że zaakceptujemy go, a zostanie uznany za złożony. Jeśli absolutnie nic nie zrobimy, nawet się nie zalogujemy na rządowym portalu, nasz PIT-37 w takiej formie, jak przygotował go urząd skarbowy, 30 kwietnia zostanie uznany za złożony.

Załóżmy jednak, że dokonujemy modyfikacji i akceptujemy nasze rozliczenie pierwszego dnia, którego jest ono dostępne – 16 lutego. W takiej sytuacji – jeśli przysługuje nam zwrot – pieniądze otrzymamy najpóźniej 1 kwietnia.