Tymek to energiczny i ciekawy świata chłopiec, którego życie zmieniło się po diagnozie ostrej białaczki limfoblastycznej. Przeszedł rok intensywnego leczenia, które wymagało ogromnej siły i wytrwałości zarówno od niego, jak i jego rodziny. Niestety - po zakończeniu leczenia przyszły nowe wyzwania – problemy z poruszaniem się i martwica kości, które wymagają dalszej rehabilitacji i opieki medycznej. Mimo trudności Tymek pozostaje pogodny, a jego rodzina wierzy, że uda się przezwyciężyć kolejne przeciwności i zapewnić mu jak najlepszą przyszłość.
Poznajcie Tymona
Tymek to bardzo radosny chłopak, który w 2023 roku skończył przedszkole i z niecierpliwością czekał na rozpoczęcie nauki w pierwszej klasie. Zawsze pełen energii, chłonął wiedzę i z pasją uczęszczał na zajęcia.
„Zawsze był ciekawy świata, lubił czytać książki, a Harry Potter to jego ulubiona lektura", wspomina mama Tymona.
Matematyka była jego ulubionym przedmiotem. Chłopak aktywnie spędzał czas – grał w piłkę nożną, był zawodnikiem SSM Wisły Płock, a jego pasją stały się również górskie wędrówki. Uwielbiał góry, w zeszłe wakacje zdobył Morskie Oko i planował w przyszłości wspiąć się na Rysy.
Niepokój i pierwsza wizyta u lekarza
W sierpniu 2023 roku, tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego, Tymek poczuł się osłabiony. Początkowo podejrzewano przeziębienie, ale mama postanowiła na wszelki wypadek udać się z nim do lekarza.
„Poczułam, że coś jest nie tak, kiedy Tymek zaczął narzekać na zmęczenie i osłabienie. Podejrzewałam przeziębienie, ale chcieliśmy to sprawdzić”, wspomina mama Tymka.
Tymon wrócił do szkoły, ale po dwóch tygodniach musiał przerwać naukę z powodu pogarszającego się stanu zdrowia.
Proces diagnozy
Po wizycie u pediatry, który zauważył u Tymka bladość, rodzice zostali skierowani do szpitala. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że chłopak miał bardzo niski poziom hemoglobiny, co wymagało przetoczenia krwi. „Wtedy wydawało nam się to przerażające. Nigdy nie pomyśleliśmy, że stanie się to dla nas codziennością.” Po tygodniu w lokalnym szpitalu, gdzie nie udało się znaleźć przyczyny spadku hemoglobiny, Tymek trafił do UCK WUM, gdzie po kilku godzinach postawiono wstępną diagnozę: nowotwór. Wkrótce przyszła ostateczna diagnoza: ostra białaczka limfoblastyczna.
„Usłyszeć to, co usłyszeliśmy, to jak cios w serce, który zmienia życie na zawsze.”, mówi mama Tymka.
Tymek przez rok przeszedł intensywne leczenie, które zmieniało całe życie rodziny. Przez ten czas dwukrotnie stracił włosy, a jego codziennością stały się kroplówki i pompy. Pomimo trudnych chwil, Tymek ukończył pierwszą klasę z wyróżnieniem, ucząc się w szpitalu.
„To był rok pełen bólu i pytań, ale i momentów, które na zawsze zostaną w naszej pamięci.”
Trudności i wyzwania w życiu codziennym
Mimo ciężkiego leczenia, Tymek pozostaje pogodny. Dzielnie walczy, choć czasami zadaje trudne pytania, które wyciskają łzy z oczu mamy.
„Czasami pyta, dlaczego to on, a innym razem zastanawia się, co by było, gdyby umarł. Te momenty łamią nam serce.”
Mimo trudności, Tymek nie poddaje się. Z pomocą rodziny, przyjaciół i terapeutów stara się pokonać przeciwności.
Mama Tymka zmaga się z ogromnym stresem i niepewnością. Łączenie opieki nad chorym dzieckiem z obowiązkami zawodowymi jest bardzo trudne.
„Mimo wszystko próbuję balansować między opieką nad Tymkiem a pracą. Jest to trudne, ponieważ Tymek potrzebuje jej każdego dnia”, mówi.
Dzięki rehabilitacji i terapii Tymek stara się wrócić do pełnej sprawności, ale wiadomo, że nie będzie to łatwe.
„Chociaż mamy nadzieję, że Tymek wróci do zdrowia, nie mamy gwarancji, że kiedykolwiek będzie chodził normalnie” - zwierza się mama Tymona.
Leczenie i dalsze zmagania
Leczenie białaczki jest zaplanowane na dwa lata, a mama nie ma pewności, co przyniesie przyszłość. Pomimo trudności, cały czas wierzą, że Tymek będzie w stanie wrócić do pełnej aktywności. Jednak wiadomo, że będzie to proces długotrwały, wymagający wielu zabiegów, rehabilitacji i konsultacji.
„Tymek ma w sobie ogromną siłę. To dziecko, które przez wszystko przechodzi z uśmiechem na twarzy, daje nam nadzieję na lepsze jutro", mówi mama Tymka.
Pomóż dzieciom chorym na raka
Fundacja „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”, ul. Ślężna 114s/1, 53-111 Wrocław
- Płatności za pomocą: PayU, PayPal, Blik, kartą, przelewy online i tradycyjne
- Przekazanie 1,5% podatku – KRS 0000086210