PIT 36 czy PIT 36L? Komu opłaca się podatek liniowy, a komu progresywny?
Wybór rodzaju opodatkowania dla osób prowadzących działalność gospodarczą wydaje się sprawą prostą. Twoja firma zarabia mniej niż 85 tys. zł rocznie – podatek progresywny. Powyżej tej kwoty – liniowy. Problem w tym, że wielu przedsiębiorcom trudno jest przewidzieć, jakie dochody uzyskają. Poznaj wady i zalety podatku liniowego i progresywnego.
W 19-procentowym podatku dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą cały haczyk tkwi w tym, że trzeba się na niego zdecydować na początku roku podatkowego – do 20 stycznia, albo w momencie zakładania działalności. Decyzję można zmieniać, ale tylko raz w roku podatkowym.
Z góry zatem trzeba przewidzieć, co może się bardziej opłacić. Problemu nie mają ci, którzy pracują w formule tak zwanego samozatrudnienia. Mają jednego klienta (pracodawcę), w umowie z którym jest jasno określony zakres zadań oraz wynagrodzenie.
Jednak „zwykłym” przedsiębiorcom trudno jest przewidzieć, co okaże się dla nich korzystniejsze. Największe dylematy mają prawo mieć osoby, którym przysługuje ulga na dzieci. W przypadku podatku liniowego nie można jej zastosować.
Minusy podatku liniowego:
– nie można skorzystać z ulgi na dziecko,
– nie można rozliczyć się jako samotny rodzić,
– nie można rozliczyć się wspólnie ze współmałżonkiem,
– nie można odliczać darowizn np. na rzecz organizacji społecznych czy kościelnych,
– krwiodawcy nie mogą skorzystać z odliczenia.
Tak więc plusem podatku progresywnego jest możliwość pomniejszania go – pamiętać o tym powinni przede wszystkim rodzice, a już szczególnie ci, którzy samotni wychowują dziecko. Korzyści finansowe mogą nawet zrekompensować przekroczenie progu – oczywiście nie nadmierne – i wejście w 32-procentową stawkę podatku.
Granicą jest kwota 85 528 zł. Wszystko, co zarobimy ponad nią,jest objęte podatkiem w wysokości 32 proc. Jeśli dochody firmy nie przekroczą tej kwoty, płacimy 18-procentową daninę. Tak więc nie dość, że mamy prawo do ulg, zarobki obciążone są podatkiem o jeden punkt procentowy niższym niż w przypadku podatku liniowego. Ten oczywiście staje się bardzo opłacalny, jeśli dochody znacznie przekraczają granicę 85 528 zł. Działając na większą skalę i dobrze zarabiając bez dwóch zdań należy przejść na podatek liniowy i rozliczać się na formularzu PIT-36L.
To atrakcyjne rozwiązanie również dla osób, które przyzwoicie zarabiają na etacie, a działalność gospodarczą wykorzystują jako źródło dodatkowego dochodu. Zarobki po zsumowaniu mogłyby spowodować konieczność zapłacenia 32-procentowego podatku. Jeśli wybierzemy linowy, składamy dwie deklaracje: PIT-37, na której rozliczamy dochody z etatu oraz PIT-36L, na którym rozliczamy działalność gospodarczą.
Wybierając opodatkowanie na zasadach ogólnych, dochody z etatu i działalności musielibyśmy rozliczyć na jednym formularzu – PIT-36 – i podzielić się z fiskusem podatkiem od zsumowanych kwot.
Z tych względów dla wielu osób korzystniejsze podatkowo może być założenie firmy niż dorabianie na umowach o dzieło lub zlecenie. Pod warunkiem, że zarobki ze wszystkich źródeł istotnie przekraczają próg 85 528 zł. Będąc zatrudnionym na umowie o pracę koszty prowadzenia firmy znacząco spadają – nie trzeba płacić składek na ZUS. Trzeba jedynie opłacać ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 297,28 zł miesięcznie. Przy wysokich dochodach ten wydatek jednak się opłaci.
Pomóż dzieciom chorym na raka
Fundacja Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową
Przekaż 1,5% podatku – KRS 0000086210