Milion złotych dla dzieci chorych na raka

Koncert Nadziei to największe widowisko charytatywne w Polsce. Jeśli ktoś mógłby mieć co do tego jakiejkolwiek wątpliwości, to wtorkowy wieczór powinien je rozwiać. Na wielkiej gali zorganizowanej przez Fundację „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” udało się zebrać aż milion złotych na rzecz małych pacjentów Przylądka Nadziei.
Koncerty Nadziei na stałe wpisały się do kalendarza najważniejszych wiosennych wydarzeń kulturalnych we Wrocławiu. W tym roku Fundacja „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” zorganizowała galę już po raz ósmy. Wśród publiczności byli między innymi prezesi wielu największych dolnośląskich firm, wojewoda Paweł Hreniak, przedstawiciel zarządu województwa dolnośląskiego Jerzy Michalak i Grzegorz Dzik, przewodniczący społecznej rady Fundacji. Wśród publiczności zasiedli też lekarze i pielęgniarki z Przylądka Nadziei i dzieci, które najtrudniejszą walkę z chorobą nowotworową mają już za sobą. 1400 biletów na to wielkie wydarzenie zostało wyprzedanych w ciągu niespełna dwóch tygodni, a Narodowe Forum Muzyki, w którym odbywał się Koncert, było wypełnione po brzegi. Koncert poprowadziła Agnieszka Aleksandrowicz, prezes Fundacji „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” i Paweł Gołębski, dziennikarz radiowy i telewizyjny
Rekord za milion
Każdy Koncert Nadziei to niezwykła gala. To wydarzenie, które sprawia, że ludzie są gotowi otworzyć swoje serca na pomoc dzieciom, które walczą z rakiem. To koncert, w którym muzyka staje się tłem dla pięknych i wzruszających gestów i dla miłości. Goście zgromadzeni w Narodowym Forum Muzyki mogli obejrzeć wzruszające materiały filmowe pokazujące codzienne życie w klinice Przylądek Nadziei i wysłuchać podopiecznej Fundacji Kasi Sobczak, która opowiedziała o swojej walce z rakiem, o utracie nogi i o tym, jak dziś potrafi czerpać z życia pełnymi garściami. O roli i znaczeniu Fundacji w codziennej pracy szpitala bardzo poruszająco opowiedzieli też prof. Bernarda Kazanowska, która od lat leczy dzieci chore na raka i pan Grzegorz Dzik, przewodniczący społecznej rady Fundacji.
Te wzruszające świadectwa i niezwykła atmosfera całego wieczoru sprawiły, że sponsorzy i darczyńcy bardzo hojnie wsparli Fundację ,,Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”. Dzięki ich pomocy na konto organizacji wpłynęło aż milion złotych! Fundacja po raz kolejny pobiła rekord, bo rok wcześniej zebrała 750 tysięcy złotych, a dwa lata temu pół miliona. Taki wynik to jednak nie tylko rekord dla samej Fundacji, ale wynik unikatowy w całym kraju. Nikomu do tej pory, na żadnym wydarzeniu artystycznym nie udało się do tej pory zebrać aż takiej kwoty.
Gala na rzecz małych pacjentów wrocławskiej kliniki onkologii dziecięcej jest też wyjątkowa z innego powodu. To jedyny taki koncert w Polsce, podczas którego na scenie występują sponsorzy Fundacji. Jego unikatowa formuła zakłada bowiem, że w pierwszej części w rolę wokalistów i muzyków wcielają się przedstawiciele banków, korporacji i firm, wspierających dzieci chore na raka.
Utalentowani darczyńcy
W tym roku swoje talenty muzyczne zaprezentowali przedstawiciele aż 11 firm wspierających Fundację. Na scenie towarzyszył im zespół Dziubek Band, w którego składzie grają jedynie profesjonalni muzycy. Dynamiczna orkiestra stanowiła doskonałe tło dla wokalnych talentów przedstawicieli sponsorów.
Cały Koncert rozpoczął Tomasz Połącarz z firmy Amazon, którego piosenka „Bo jak nie my, to kto” z repertuaru Mroza była pięknym manifestem zachęcającym do pomocy dzieciom chorym na raka. Jak co roku serca publiczności podbił Jan Michalak z Erbudu, który przeniósł wszystkich w wyobraźni na południowoamerykańskie plaże swoim wykonaniem latynoskiego utworu „Amor, amor, amor”, śpiewanego wcześniej przez Julio Iglesiasa. Duet „Hit The Road Jack” Katarzyny Grzegorzewicz i Adama Goli z firmy Futuro Finance podgrzał atmosferę wśród publiczności, a Justyna Szewczyk z firmy Meble Bodzio zaczarowała wszystkich swoim wykonaniem piosenki „Marcy” z repertuaru Duffy.
Widzowie zachwycili się też utworem „Uciekaj moje serce”, który wykonał Lech Kwartowicz, przedstawiciel Vantage Development. Po nim sceną zawładnął EFL Band w brawurowym wykonaniu piosenki z utworu Renaty Przemyk „Babę zesłał Bóg”, a publiczność spontanicznie włączyła się do wspólnego śpiewania. „Bananowy song”, w duecie Ewy Portny i Krystiana Bernackiego z Credit Agricole rozbujał wszystkich widzów, a Milena Młynarska z firmy Techland przeniosła ich w zmysłowy czas lat 30-tych swoim wykonaniem utworu „Sway”. I tu nadszedł czas na mocny finisz. Zaczęło się od Anny Wojtas z firmy KRUK, która dorównała Tinie Turner w utworze „Simply the best”, potem publiczność na nogi postawiła Małgorzata Bruś-Atamańczuk z banku Santander, która w marynarce z czarnymi skrzydłami zaśpiewała „Do nieba”. Puenta pierwszej części koncertu to występ Impel Band. Zespół wzruszająco wykonał utwór „We are the word”. W tym wyjątkowym momencie cała publika rozbłysła maleńkimi światełkami z telefonów widzów, a na scenę na samym końcu wbiegli wszyscy wykonawcy z pierwszej części, którzy włączyli się do wspólnego śpiewania.
Gwiazdy dla dzieci
Pierwsza część Koncertu była suportem do wielkiej gali, której gwiazdą był Zbigniew Wodecki. Na scenie artyście towarzyszyli nie tylko muzycy z jego zespołu, ale również orkiestra symfoniczna „The Film Harmony Orchestra” pod dyrekcją Marcina Mirowskiego. Zbigniew
Wodecki jest jedną z największych polskich gwiazd i od lat cieszy się niesłabnącą miłością słuchaczy. Sam o sobie mówi, że jest „śpiewającym muzykiem”. Lista jego osiągnięć muzycznych jest bardzo długa – jest instrumentalistą, kompozytorem i aranżerem. Podczas Koncertu Nadziei wykonał między innymi ponadczasowe przeboje: „Zacznij od Bacha”, „Z Tobą chcę oglądać świat” i „Oczarowanie”. Jednak publiczności zgromadzonej w Narodowym Forum Muzyki dał się poznać nie tylko jako wirtuoz skrzypiec i trąbki, ale również jako doskonały wodzirej. Widzów bawił do łez opowiadając anegdotki ze swojego życia, okraszając je historiami ze świata show biznesu i sporą garścią muzycznej wiedzy. Artysta przygotował też niespodziankę i na scenę zaprosił eteryczną Olgę Bończyk, jedną z najlepiej śpiewających polskich aktorek. Razem stworzyli wyrazisty i zapadający w pamięć duet.
Licytowali z sercem
Jednym z najbardziej wzruszających momentów Koncertu Nadziei była charytatywna aukcja zorganizowana w drugiej części Koncertu. Emocje sięgnęły zenitu podczas licytacji niezwykłej Mandali podarowanej Fundacji przez podróżniczkę Martynę Wojciechowską. To bardzo ważna i osobista pamiątka, którą podróżniczka przywiozła z wyprawy na Mount Everest w 2006 roku. Martyna kupiła ją po zejściu z najwyższego wierzchołka świata w pracowni buddyjskich mnichów w Katmandu. Przez wiele lat niezwykły obraz wisiał w najważniejszym miejscu w salonie podróżniczki. Licytacja rozpoczęła się od kwoty 50 tysięcy złotych. Zażarta walka sprawiła, że wartość obrazu błyskawicznie poszybowała w górę. Ostatecznie zwycięzca – pan Piotr Krupa, prezes firmy KRUK S.A. zapłacił za nią aż 290 tysięcy złotych.
Jako drugie były licytowane skrzypce z autografem George’a Michaela – pamiątka wspaniałego koncertu tego artysty, który odbył się w ramach tournée „Symphonica” na wrocławskim Stadionie Miejskim. Instrument został już raz wylicytowany podczas aukcji charytatywnej na balu u Państwa Anny i Rafała Dutkiewiczów. Wówczas darczyńca zapłacił za niego 250 tysięcy złotych i przekazał skrzypce na rzecz Fundacji „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową”. Pamiątka po artyście została ostatecznie sprzedana za 190 tysięcy złotych, a zwyciężczynią aukcji była pani Agata Brucko-Stępkowska, prezes Futuro Finance.

W sumie dzięki wsparciu sponsorów, sprzedaży biletów na Koncert, losów na loterię udało się zebrać aż milion złotych. Cały dochód z tegorocznego Koncertu Nadziei zostanie przeznaczony na leczenie maluchów, które walczą z rakiem.