Kilka dni temu podarowaliśmy wielką nadzieję na wyzdrowienie jednemu z naszych podopiecznych. Szansą na uratowanie życia chłopca był jeden z najdroższych leków świata- Soliris. NFZ odmówił zrefundowania nawet części tego leku.
Przesyłka z lekiem o wartości 168 000 zł, opłaconym w całości przez naszą fundację, dotarła w piątek do Mateusza. Teraz wszyscy trzymamy kciuki, aby lek zadziałał jak należy.