W sobotę po raz kolejny dzięki uprzejmości pana Jerzego Pokoja podopieczni Fundacji mogli spędzić dzień na Dzikim Zachodzie. Podczas wizyty w miasteczku Western City w Ściegnach dzieci mogły podziwiać inscenizacje, ukazujące np. napad rabusiów na bank, czy pojedynek rewolwerowców. Prezentowane były także tradycyjne tańce indiańskie. Chętni mogli przejechać się kolejką, dosiąść konika, spróbować swoich sił w łucznictwie, a nawet w rzucie oszczepem.
Małym i większym kowbojom wyjazd bardzo się podobał i już nie mogą doczekać się przyszłorocznej wycieczki.