Pomagam i wpłacam

Zostało mało czasu, żeby pomóc dwuletniemu Mikołajowi choremu na raka!

16 lipca 2019

Mikołaj Siedlecki Przylądek Nadziei

Przyjaciele Przylądka, potrzebne są WSZYSTKIE SIŁY, aby uratować małego Mikiego.  Mamy kilka dni!

Półtora roku temu u małego Mikołaja wykryto złośliwy nowotwór dziecięcy (neuroblastomę). Okazało się, że w brzuszku chłopca jest guz wielkości grejpfruta – 12×9 cm! Lekarze nie dawali mu szans, bo guz był nieoperacyjny – otaczał zbyt dużo ważnych narządów. Jednak zabieg przeprowadzono, ponieważ chemia, którą otrzymywał Mikołaj, sprawiła, że nowotwór stał się jeszcze bardziej agresywny.

– Nigdy nie podejrzewałabym nawet, że pierwsze objawy, które pojawiły się 1,5 roku temu zaprowadzą nas właśnie tam – na onkologię. Najpierw podejrzewano białaczkę… Po kilku dniach przyszła ulga – odrzucono nowotwór, ponieważ antybiotyki zaczęły działać. Lekarze zaczęli już nawet mówić o wypisie ze szpitala. Jeszcze tylko badanie USG główki i brzuszka – rutynowa procedura… Nagle znów siedziałam w lekarskim gabinecie i znów słyszałam o raku. Tym razem nikt nie mówił już o podejrzeniu. Wszystko było pewne. To nie białaczka, a inny nowotwór… – mówi mama Mikołaja.

Mikołaj miał 8 miesięcy, gdy przyjął pierwszy cykl chemioterapii! Po ósmym cyklu lekarze musieli usunąć guza. Następnie Mikołaj musiał przejść megachemię, autoprzeszczep szpiku i radioterapię. Stan Mikołaja nie był jednak dobry, ponieważ nowotwór był bardzo agresywny. Konieczna była immunoterapia przeciwciałami anty-GD2, która została przeprowadzona w Niemczech. Leczenie było bardzo kosztowne i nierefundowane – nie udałoby się bez pomocy ludzi dobrej woli, dzięki którym uzbierano ponad 1,2 mln złotych!

– Tak trudno pogodzić się z tym, że życie ukochanego dziecka rozpoczyna się od niewyobrażalnego bólu i cierpienia. Tak bardzo boli widok strzykawek, kroplówek i kolejnych chemii wlewanych w żyły kilkumiesięcznego chłopca. Ja znam ten widok na pamięć, bo tak właśnie wygląda życie na onkologii – oddziale, na którym wyjątkowo często myśli się o śmierci. Spędziłam tam z Mikołajem 1,5 roku. Prawie całe jego życie… – dodaje mama Mikołaja.

Mikołaj jest w trakcie remisji choroby, ale jego życie cały czas jest zagrożone! Jeśli nowotwór znowu zaatakuje, to nie będzie już ratunku. Jedyną nadzieją jest specjalna szczepionka przeciwnowotworowa, która jest podawana w klinice w Nowym Jorku. Ma ona pobudzić organizm Mikołaja do wytwarzania przeciwciał już do końca życia. Jednak, żeby szczepionka była skuteczna, trzeba ją podać w ciągu 100 dni od zakończenia leczenia przeciwciałami, a to Mikołaj zakończył 4 kwietnia!
Leczenie w Nowym Jorku jest bardzo drogie.  Niestety nie ma zbyt dużo czasu na uzbieranie całej kwoty, dlatego rodzice bardzo proszą o pomoc.

– 2 czerwca Mikuś obchodził drugie urodziny. Moim największym marzeniem jest to, żeby nie drżeć o każde kolejne… Proszę, pomóż nam! – apeluje mama Mikołaja.

Pomóżmy razem małemu Mikołajkowi!

Wpłat można dokonywać przez portal Siepomaga: https://www.siepomaga.pl/zycie-mikusia

 

Pozostałe aktualności

10 stycznia 2024

Moje życie, Twoje 1,5%

Od 15 lutego do 30 kwietnia w Polsce trwa akcja rozliczeń PIT za rok 2023. Jeśli chcesz przekazać 1,5% naszej Fundacji, wpisz w swoim zeznaniu podatkowym nasz numer KRS 00000 86 210.

24 grudnia 2023

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2024 władze Fundacji, pracownicy, wolontariusze i wszyscy ludzie, którym leży na sercu dobro chorych dzieci, pragną życzyć Państwu zdrowia, spokoju, radości i niekończących się pokładów pozytywnej energii!

14 listopada 2023

Ruszyła akcja Podaruj Prezent na Święta”

Dzieci, które zmagają się z chorobą nowotworową, często nie mają możliwości spędzenia Bożego Narodzenia w domu. Wiele z nich pozostaje w tym czasie w klinice, w której przechodzą leczenie. Aby i one miały okazję poczuć magię świąt i choć na chwilę zapomnieć o diagnozie, już po raz siódmy startujemy z ogólnopolską akcją „Podaruj Prezent”.

Pomaganie jest tak proste!

Masz realny wpływ na życie naszych podopiecznych!
Przylądek Nadziei wpłaty

50zł

Wpłacam

100zł

Wpłacam

Wpłata od serca

Wpłacam

Dzięki Tobie możemy działać!