Pomagam i wpłacam

Julka walczy z białą czarownicą

30 stycznia 2017

Julia przy malarskim płótnie tworzy odległe bajkowe światy. Tajemniczy deszczowy las, ciepłe morze z egzotycznymi rybkami, niezwykłej urody flamingi. Jej wyobraźnia nie ma granic. Inaczej niż w prawdziwym życiu, w którym granice stawia choroba. Bardzo groźna choroba – rak.

Rezolutna ośmioletnia Julka na pytanie, na co choruje, odpowiada bez zająknięcia – ostra białaczka limfoblastyczna. Ale chwilę później uśmiecha się uroczo i tłumaczy, że teraz swój złowrogi urok rzuciła na nią zła i okrutna czarownica – tak nazywa groźnego raka krwi. Dziewczynka i jej rodzina razem stanęli do tej trudnej walki i wiedzą, że muszą być bardzo silni. Bo przed nimi jeszcze co najmniej półtorej roku zmagań z chorobą, która zmieniła życie ich wszystkich.
Pierwsze zetknięcie z taką szpitalną rzeczywistością to był koszmar. Wiedziałyśmy, że jest dziecięca klinika onkologiczna, wtedy jeszcze przy ul. Bujwida, że leczą się tutaj dzieci, ale sami doświadczyliśmy tego 10 lipca 2015 roku – opowiada Anna Starosta, mama Julii.

Magia na zdrowie

Nad wyraz dojrzała Julia bez najmniejszego problemu „żongluje” szpitalnym żargonem. Mówi o chemioterapii, punkcji, broviaku. Doskonale zna większość procedur i wie, co znaczą gorsze wyniki, które zatrzymują cykle chemii. Ale mimo tego wciąż jest małą uroczą dziewczynką, która uwielbia bajki o księżniczkach i wróżkach i jest przekonana, że przygoda i magia to gwarancja dobrej zabawy. I wierzy, że dobre myśli jej przyjaciół będą jak magiczny pył unoszący się wokół niej.

Pomogą jej spełnić marzenia o zdrowiu. I rzeczywiście – Julia jest coraz bliżej zakończenia walki z chorobą. Jeszcze przed kilka miesięcy jest na chemioterapii podtrzymującej, ale szala zwycięstwa powoli przechyla się na jej stronę. Julia nie musi leczyć się w klinice i tabletki przyjmuje w domu. Do szpitala przyjeżdża na kontrolne badania. Ale wciąż nie może wrócić do swoich koleżanek i kolegów ze szkoły. Jej organizm jest jeszcze zbyt osłabiony, a niska odporność sprawia, że nawet sezonowa infekcja może się okazać bardzo groźna. Ale mimo walki, jaką toczy każdego dnia, nie opuszcza jej poczucie humoru. A to chyba odziedziczyła po mamie, która gdy zobaczyła, że worek z kroplówką jest podpisany Julci imieniem i nazwiskiem, od razu zażartowała, że teraz to „Julka ma własną torbę jak Louis Vuitton”.

1% pomoże

Julia i jej rodzice w tej trudnej sytuacji myślą również o innych dzieciach. Bardzo aktywnie angażują się we wszelkie akcje Fundacji „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową”, pod opieką której jest Julia. Dziewczynka razem z innymi pacjentami kliniki nagrała film, który pokazuje, jak fundacja pomaga dzieciom.

Julia bardzo pięknie rysuje. Razem z siostrą tworzą niezwykłe dzieła, dzięki którym fundacja może zbierać pieniądze na rzecz swoich podopiecznych. Deszczowy las, flamingi na plaży, ciepłe morze z egzotycznymi rybkami – wszystkie te obrazki namalowała Julka, a fundacja zlicytowała je na wielkich charytatywnych aukcjach. Zainteresowanie było ogromne – dość powiedzieć, że jedna zażarta licytacja pracy dziewczynki na Charity Fashion Show zakończyła się ostatecznie wpłatą na rzecz dzieci chorych na raka kilkunastu tysięcy złotych.

Mimo że rodzina całym sercem pomaga Fundacji, to i sama Julia potrzebuje wsparcia.Walka z białaczką jest nie tylko bardzo długa, ale też niezwykle kosztowna. Równie drogi jest powrót do pełnej sprawności, który jest możliwy dzięki systematycznej rehabilitacji. Dlatego rodzina i bliscy dziewczynki, podobnie, jak rodzice innych małych Podopiecznych Fundacji „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” zbierają też 1% podatku. Ze środków przekazanych Fundacji przez podatników można bowiem sfinansować zakup drogich leków czy godzin rehabilitacji, które pomogą maluchom wrócić do zdrowia i wygrać w walce z rakiem.

 

Pomóż dzieciom chorym na raka!

Fundacja „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” Ślężna 114s/1, 53-111 Wrocław

 

Pomaganie jest tak proste!

Masz realny wpływ na życie naszych podopiecznych!
Przylądek Nadziei wpłaty

50zł

Wpłacam

100zł

Wpłacam

Wpłata od serca

Wpłacam

Dzięki Tobie możemy działać!